Poszukiwacze historycznych pamiątek, ze swoich wypraw często wracają z pustymi rękami. Codzienność potrafi być szara, a prawdziwe, historyczne perełki trafiają się naprawdę rzadko. Dzisiejsza wizyta w Nowym Jaworowie zakończyła się nie tylko powrotem z rękami pełnymi cennych dokumentów. Otrzymaniem całkowicie niespodziewanego prezentu na „dzień dziecka” zakończyła się wspólna wizyta, z mieszkańcami wsi, w przydrożnych zaroślach. Grubo ponad dwadzieścia lat, obok drogi wojewódzki w Nowym Jaworowie, przeleżał granitowy obelisk, będący świadectwem wydarzeń sprzed ponad 100 lat.

Ale najpierw przywołajmy kontekst historyczny

W 1906 roku, na tzw. Kleszej Górze, zwanej też Księżówką (niem. Pfaffenberg), ówczesny cesarz Wilhelm II odsłonił okazały pomnik. Miał on przypominać fakt pobytu w 1761 roku, cesarza Fryderyka II Wielkiego, podczas stacjonowania wojsk pruskich, w obozie pod Bolesławicami, w trakcie wojny siedmioletniej. Miejsce, w którym stał pomnik, to dzisiaj okolice nieczynnego wysypiska śmieci pomiędzy Starym, a Nowym Jaworowem. Wielki monument można oglądać do dzisiaj, na Cmentarzu Wojenny Armii Radzieckiej w Świdnicy, przy ulicy Łukasińskiego.

Nowy Jaworów ma własny pomnik

Zawsze ciekawiła mnie stara, niemiecka widokówka z Nowego Jaworowa (dawniej Neu Jauernick). Pokazuje ona restaurację Adolpha Bergera z ogródkiem piwnym oraz dwa pomniki. Ten wielki, ze wzgórza Pfaffenberg, odsłonięty przez cesarza Wilhelma II. I drugi, mniejszy, kamienny obelisk z wyrytymi napisami. Na widokówce widać, że stoi on gdzieś, na końcu wsi, w otoczeniu drzew owocowych, a prowadzi do niego ścieżka wysypana żwirem.

Widokówka z portalu www.mojemiasto.swidnica.pl, z kolekcji Pana Waldemara Krynickiego. W prawym dolnym rogu widoczny pamiątkowy granitowy obelisk.

I to właśnie ten drugi kamienny relikt przeszłości „odnalazł się” po latach. Okazuje się, że przedwojenni mieszkańcy Nowego Jaworowa (Neu Jauernick) bardzo cenili sobie wydarzenia z 1906 roku. W końcu, nie na co dzień, tak małą miejscowość odwiedza sam cesarz. Aby upewnić się, że to wydarzenie utkwi w pamięci potomnych, mieszkańcy ufundowali własny obelisk i ustawili go na skraju wioski.

Granitowy relikt historii sprzed 100 lat

Przy skrzyżowaniu z wjazdem do betoniarni i zakładu kamieniarskiego, zaledwie kilkanaście kroków od drogi wojewódzkiej Nr 382, w zaroślach nadal leży niemy świadek historii.

Obelisk z Nowego Jaworowa w zaroślach.

Kamienny obelisk o wadze około 2 ton, pokryty ziemią, już po kilku minutach pracy szczotką odsłania wyryty na czole napis.

Tutaj Jego Wysokość Kaiser Wilhelm II 8 września 1906 r., siedząc na koniu, odsłonił pamiątkowy obelisk na Pfaffenbergu.

Hier stieg S. M. Kaiser Wilhelm II am 8 september 1906 anlässlich der enthüllung des denksteines auf dem Pfaffenberge zu pferde.

Adnotacja wprost wskazuje, jakie wydarzeni ma upamiętniać obelisk. Opis wydarzenia doskonale pokrywa się także z dostępnymi dzisiaj, starymi fotografiami z 1906 roku.

Odsłonięcie pomnika Fryderyka II Wielkiego przez cesarza Fryderyka Wilhelma II, 8 września 1906 r
Odsłonięcie pomnika Fryderyka II Wielkiego przez cesarza Wilhelma II, 8 września 1906 r

Co dalej z obeliskiem?

Wielki, monumentalny wręcz, pomnik Fryderyka II Wielkiego, z góry Pfaffenberg, zapewne nie wróci do Nowego Jaworowa. Mieszkańcy wsi, mogą jednak cieszyć się wspaniałą historyczną pamiątką z początku XX wieku. Mniejszy, granitowy obelisk wkrótce zostanie umieszczony w godnym miejscu, aby przypominać wydarzenia sprzed ponad stu lat i na nowo stanie się widoczną częścią historii wsi.

Bardzo dziękuję Pani Danucie Paprocie, Państwu Kańko i Państwu Łanek z Nowego Jaworowa za pokazanie miejsca, gdzie znajduje się obelisk i wspólne „odsłanianie” historii.

Sylwester Bartczak

Skip to content